Czy „rycerz na białym koniu” ocali Węgorzewo? Co dalej z koncepcją Fit City?

Oświadczenie dotyczące artykułu „Nowy pomysł na ożywienie gminy Węgorzewo” zamieszczonego w najnowszym wydaniu Węgorzewskiego Tygodnia

12 lipca 2019 roku w Tygodniu Węgorzewskim pojawił się artykuł „Nowy pomysł na ożywienie gminy”. Czytamy w niej, że „radni z Komisji Gospodarczej zawnioskowali do władz gminy Węgorzewo o przeprowadzenie inwentaryzacji nieruchomości znajdujących się w posiadaniu samorządu, pod kątem przeznaczenia i przygotowania nieruchomości do zbycia indywidualnym nabywcom jako działki budowlanej z przeznaczeniem na zabudowę mieszkalno-turystyczną oraz wyodrębnienie i zaproponowanie działek do ewentualnej sprzedaży, które nie mogą na ten moment być zbyte jako działki pod zabudowę ze względu na inne zapisy w planach zagospodarowania miejscowego.” Takie samo zalecenie znalazło się we wnioskach po posiedzeniu Komisji Gospodarczej z dnia 25 czerwca 2019 roku. Podczas posiedzeń komisji temat został jedynie zasygnalizowany przez radnego Marka Lipskiego, który zapowiedział złożenie prywatnie takiego wniosku. Wniosek nie został poddany pod głosowanie ani dyskusję, nie jest on opinią całej rady ani komisji gospodarczej a jedynie radnego Marka Lipskiego.

Zgadzam się, że nie możemy czekać na „rycerza na białym koniu”. Powinniśmy sami starać się o pozyskanie inwestora (reklamować działki na stronie internetowej, facebook-u, stworzyć wspólnie z mazurskimi miastami katalog działek inwestycyjnych). Dla gminy priorytetem nadal powinno być znalezienie inwestora na budowę hotelu.

Moja opinia na temat Fit City

26 czerwca 2019 roku na X Sesji Rady Miejskiej spytałem o szczegóły koncepcji Fit City. Dzisiaj po wniosku jednej z mieszkanek, na facebook-u pojawiła się prezentacja projektu Fit City Węgorzewo. Jest to koncepcja, którą otrzymałem od autora radnego Marka Lipskiego 18 stycznia z wprowadzonymi kosmetycznymi zmianami. Chciałbym podkreślić, że już 30 stycznia 2019 roku na sesji Rady Miasta radni zgodzili się aby powołano zespół i rozpoczęto pracę nad tą koncepcją. Do tej pory nie odbyły się konsultacje z mieszkańcami ani przedsiębiorcami czy chcą realizacji tej koncepcji (nie liczę tego „otwartego” spotkania w ośrodku Ognisty Ptak, o którym informacja w mediach pojawiła się dzień przed). Po raz kolejny zwracam uwagę na logo, zmodyfikowany emblemat gminy Węgorzewo. Czy Węgorzewo potrzebuje kolejnego hasła? Czemu po paru latach „Rowerowej stolicy Polski” zmieniamy się w „Fit city”? Co będzie za kolejne parę lat? Może e-sportowa stolica Polski?